TUTAJ Wrzucam linka do liofilizowanej aqafaby

Liofilizowana aquafaba to super sprawa z kilku powodów. Zacznijmy od tego, że aquafaba to woda po gotowaniu strączków. Tylko to wcale nie jest tak łatwo uzyskać dobrą aquafabę. Zazwyczaj woda po gotowaniu strączków nie wystarczy, często trzeba ją jeszcze odpowiednio zredukować. Poza tym umówmy się – nie każdy ma czas aby moczyć i gotować samemu strączki. Wtedy możnaby sięgnąć po taką z puszki – ale to też trzeba wiedzieć, która puszka ma dobrą aquafabe. Te aspekty bardzo często zniechęcają do podjęcia się jakichkolwiek  przepisów na bazie aquafaby. I dlatego właśnie ja jestem tak bardzo podekscytowana tym produktem –teraz mogę tworzyć dla was przepisy na bazie aqafaby, bo te mniej doświadczone osoby mogę odesłać właśnie po tą sproszkowaną wersję.

Tak naprawdę cała instrukcja jest na opakowaniu. Trzeba wymieszać odpowiednią ilość aqafaby (podaną na opakowaniu) z odpowiednią ilością wody (także podaną na opakowaniu). W taki sposób otrzymamy gotową aqafabę i możemy zaczynać całą zabawę!

Najczęściej spotyka się przepisy z użyciem ubitej aqafaby, więc na początku opowiem właśnie o tym. Tutaj nie ukrywam, że potrzebny jest dość dobry blender – najlepiej planetarny. Dlaczego? Ponieważ aqafabę powinno ubijać się dość długo, tak naprawdę im dłużej, tym ta ubita piana będziecsztywniejsza (aqafaby nie da się „przebić” w przeciwieństwie do białek jaj np.przy produkcji bezy. Także tutaj możemy tak naprawdę ubijać do woli). Czyli aby zrobić pianę z aqafaby wystarczy ją po prostu ubijać na wysokich obrotach przezokoło 20 minut.

Taką pianę możemy wykorzystać do robienia wegańskich musów czekoladowych, wegańskiej bezy, biszkoptów, możemy używać ją w mas/kremów w celu nadania im takiej puszystej tekstury. 

Trzeba też zaznaczyć, że czasami ubita aqafaba po jakimśczasie opada. Takim sposobem, aby ona nie opadała jest dodanie w trakcie ubijania kamienia winnego (ja wiem, że nie każdy go ma, ale moim zdaniem warto o tym wspomnieć). Generalnie z aqafabą trzeba się odnosić delikatnie i rozważnie. Nie możemy do niej dodać zbyt ciężkich składników, bo od razu opadnie. Najlepiej to aqafabę delikatnie wprowadzić do ciężkiej masy niż na odwrót.

Dodatkowo aqafabę wyżywamy do produkcji wegańskiego majonezu lub sosu  do sałatki cezar.

Moim zdaniem i tak najlepiej zrozumieć aqafabę w praktyce także zapraszam po przepis!

MUS CZEKOLADOWY
Składniki
10g liofilozowanej aqafaby
150 ml ciepłej wody
160g rozpuszczonej gorzkiej czekolady
2 łyżki syropu klonowego
szczypta soli

Wykonanie
1. Liofilozowaną Aqafabę dokładnie mieszamy z wodą (najlepiej trzepaczką).
2. Gotową aqafabę umieszczamy w misie miksera i ubijamy na wysokich obrotach przez około 10 minut. Powinniśmy otrzymać białą,  sztywną pianę.
3. Do ubitej aqafaby dodajemy syrop z agawy i rozpuszczoną, przestudzoną gorzką czekoladę (bardzo ważne jest to aby czekolada nie była ciepła – wtedy mus może opaść. Do aqafaby dodajemy czekoladę letnią, wciąż płynną, lecz nie gorącą). Całość mieszamy szpatułką.
4. mus przekładamy do słoiczków i wkładamy do lodówki na całą noc. Mus najlepiej smakuje ze świeżymi, słodkimi owocami.

P